Jazzowy klimat

6.02.2017r. w bibliotece szkolnej w ramach „Akademii Melomana” uczniowie naszego gimnazjum wysłuchali koncertu ” Od Broadway’u do Carnegie Hall”.  Na puzonie zagrał pan Tomasz Szadurski, na gitarze basowej pan Marcin Gromnicki, a na saksofonie pan Krzysztof Kala, Życie i twórczość Gershwina przybliżał nam pan Matusz Urbański. Tym razem muzycy z Lubuskiego Biura Koncertowego zabrali nas w muzyczną podróż w czasy George’a Gershwina, jego błyskotliwej kariery od chłopca przygrywającego nuty na fortepianie w sklepie muzycznym do znanego kompozytora– króla jazzu.

Z okresu, gdy Gershwen był song plugger (najmłodszym w dziejach sprzedaży nut)- wysłuchaliśmy Humoreskę 7.  Antoniego Dvorzaka, następnie gimnazjaliści usłyszeli pierwsze piosenki napisane, gdy kompozytor miał piętnaście lat oraz utworu, który przyniosł mu ogromną popularność, czyli Swenni, dalej piosenki- Samebody Loves  pochodzącej z rewii Skandale. Kolejne wyzwanie, z jakim zmierzył się młody twórca to musicale-w tym momencie muzycy wykonali utwory pochodzące z Lady Be Good- jazzowego standardu, do którego tańczyli i śpiewali Adele i Fred Astaire  oraz rozpowszechniony w amerykańskim radiu utwór: The Man I Love. Utwór ten stał się przebojem muzyki jazzowej, śpiewanym przez wielkie artystki. Nie zabrakło wykonania najbardziej rozpoznawalnej przez młodzież Błękitnej rapsodii. Prowadzący-opowiedział o podróżach do Europy, przytoczył anegdoty, obrazujące relacjeGershwina z innymi europejskimi kompozytoram. Gimnazjaliści mogli też przekonać się, że życie George’a  Gershwina, jak wielu Amerykanów, potwierdza american dream- narodowy etos Stanów Zjednoczonych wyrażający ideały demokracji, równości, wolności, na których budowano USA, amerykański sposób życia, amerykańskie społeczeństwo i kulturę.

   Gershwin sięgnął również  po klasyczną formę opery, skomponował utwór, którego libretto opowiadało o czarnych mieszkańcach USA-Porgy and Bess. Z tej opery wysłuchaliśmy kolejnego wielkiego przeboju Summertime Muzyczny poranek zakończył się wykonaniem I Got Rhythm.