Roman Pankiewicz – i jego spotkanie z drugim żywiołem

                              W poniedziałek, 16 maja, uczniowie Publicznego Gimnazjum Nr 1 im. Jana Pawła II w Brzegu Dolnym mieli okazję spotkać się z człowiekiem, który już raz odwiedził ich, aby opowiedzieć o swoich przygodach związanych z wyprawą do Rosji i o swojej książce zatytułowanej „Matuszka Rosija – pierwszy żywioł”. Tym razem pojawił się w związku ze swoim pobytem u naszych sąsiadów Niemców i oczywiście z drugą książką – „Niemcy moja mała ojczyzna – drugi żywioł”.

Roman Pankiewicz to ciekawa postać - Krakowianin, absolwent szkoły hotelarskiej w Zakopanem, który pokochał wędrówki po tatrzańskich szlakach, co przełożyło się na późniejszą chęć poznawania świata.

Nasz gość przypomniał swoją historię związaną z jego niepohamowaną chęcią zwiedzania, która narodziła się w związku z rutyną życia i brakiem perspektyw normalnego poznawania świata i o tym, jak zatrudnił się w firmie prowadzącej prace budowlane w wielu krajach, bo to, jak i znajomość języków obcych otworzyło mu możliwości podróżowania i poznawania. Tak znalazł się na ponad 3 lata w stolicy Rosji - Moskwie, a następnie spędził kolejne 3 lata we Frankfurcie n/Menem w Niemczech, podobny czas „poświęcił” trzeciemu żywiołowi - Islandii.

Podczas poniedziałkowego spotkania mieliśmy okazję poznać historię Niemiec, ponieważ od tego nasz gość rozpoczął spotkanie, uatrakcyjnił je także prezentacja multimedialną. Wyszedł on z założenia, że żeby zrozumieć naszych sąsiadów, należy poznać również ich historię. Dlatego też w swojej książce, o której napisaniu mówił, opisał Niemcy od późnego antyku do czasów współczesnych, ale językiem zrozumiałym dla czytelnika, który na co dzień nie ma przecież do czynienia z publikacjami historycznymi, które pełne są dat czy obcojęzycznych nazwisk. Tak również było poprowadzone spotkanie z nami. Niemcy miały nas oczarować a nie znudzić.

Spotkanie z Panem Romanem Pankiewiczem było niezwykle interesujące. Człowiek ten pisze o naszych sąsiadach, nazywając ich żywiołami, a sam o sobie mógłby powiedzieć w taki sposób – energiczny i energetyczny, potrafiący bardzo szybko oczarować słuchacza, który wprost nie może się doczekać kolejnej historii czy anegdoty. Roman Pankiewicz – człowiek żywioł.

Poniedziałkowe spotkanie przyniosło wiele ciekawych informacji, ale też odpowiedź na nurtujące nas pytanie, dlaczego w tytule prezentowanej książki pojawia się hasło –„moja mała ojczyzna”. Usłyszeliśmy, że gdyby kiedykolwiek Pan Roman Pankiewicz miał opuścić Polskę, to na zastępczą ojczyznę wybrałby Niemcy, ponieważ w okresie 10 lat jego pobytu w Rosji, Niemczech i Islandii miał okazję porównać wszystko „za” i „przeciw” i z jego gruntownej analizy ich wyszło, że Niemcy.

Dziękujemy serdecznie Pani Dyrektor Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej za zaproszenie na to spotkanie. Spotkaliśmy dzięki niemu „człowieka trzech żywiołów”, który podkreślił jak ważna jest dziś nauka języków obcych, poznawanie i doświadczanie czegoś innego, jak ważnym jest także temat ochrony środowiska i odpowiedzialności za Ziemię.

Uczniowie